Powiększanie piersi – czy faceci tego chcą?

Prowadzona, krótka dywagacja na temat powiększania piersi wynika z poważnego pytania. Czy faktycznie każdy z facetów chce by kobieta miała jak największe piersi? Czy to jednak wynika z kompleksu, ale nie kompleksu facetów. Jeżeli bowiem jakakolwiek kobieta mówi o sobie, że chce być piękna to najczęściej chcą być przecież piękne same dla siebie,

Nie mam zamiaru przytaczać tutaj myśli o zrozumieniu kobiety, bo to nie jest możliwe. Ten kto, że jest to możliwe popełnia błąd już w warunkach początkowych. Nie mniej jednak, większość panów zatrzymuje swoje granice w przypadku biustów na miseczce C, górną granicą są D. Jednak nie te osoby poddają się najczęściej zabiegom powiększania piersi.

Są nimi zwykle kobiety ledwo plasujące się w miseczkę B. Oczywiście na szczęście dla wielu kobiet poddawanie się takim zabiegom to jawna głupota. Lecz dzisiejsze czasy są przecież pochwałą głupoty, a tym bardziej braku własnego zdania.

Przepełniająca potrzeba dopasowywanie się do społeczeństwa oraz spełniania warunków pojęcia piękna, każe tym biednym dziewczyną robienia ze swojego ciała rzeczy do zabiegów plastycznych.

Jednak powinniśmy być wdzięczni każdej kobiecie poddającej się różnego rodzaju eksperymentalnym zabiegom, to dzięki nim chirurdzy mogą się rozwijać. Dzięki nim takie zabiegi jak przeszczep ręki kończą się też sukcesem.